Kardiochirurg mówi wprost o wpływie alkoholu na serce
Przekonanie, że sporadycznie wypijany kieliszek czerwonego wina korzystnie wpływa na układ sercowo-naczyniowy, długo funkcjonowało w świadomości społecznej. Najnowsze wyniki badań oraz doświadczenia kliniczne lekarzy obalają jednak ten mit. Dr Jeremy London, kardiochirurg z ponad 25-letnim stażem, postanowił zabrać głos w tej sprawie. W mediach społecznościowych ostrzega: „Nawet umiarkowane spożycie alkoholu może wywołać lub pogłębić nadciśnienie”.
Jak tłumaczy, alkohol działa jak wyzwalacz niekorzystnych mechanizmów fizjologicznych. Pobudza współczulny układ nerwowy, prowadząc do zwężenia naczyń krwionośnych i przyspieszenia rytmu serca. To połączenie może skutkować podniesieniem ciśnienia tętniczego. Ale to nie wszystko.
Alkohol zwiększa także ryzyko arytmii serca, zwłaszcza migotania przedsionków, co może prowadzić do niebezpiecznych powikłań, takich jak udar mózgu.
Czytaj także: To nawyk, który zwiększa ryzyko udaru mózgu do 54%. Wielu Polaków wciąż to robi!
Dr London zwraca uwagę na dodatkowe zagrożenia: alkohol zaburza metabolizm lipidów, osłabia wrażliwość na insulinę i może przyczyniać się do rozwoju zespołu metabolicznego. Regularne spożywanie alkoholu uszkadza komórki serca, co może prowadzić do niewydolności serca, a zmiany te są często nieodwracalne.
@drjeremylondon How does alcohol affect your heart?🫀 #hearthealth #alcohol #redwine #heartattack #surgeon #fypシ
Czy czerwone wino jest dobre dla serca? Specjalista tłumaczy
Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne już w 2021 roku zaktualizowało swoje rekomendacje – zaleca nie przekraczać 100 gramów alkoholu tygodniowo. Jednak wielu ekspertów uważa, że nawet taka ilość nie jest w pełni bezpieczna. Badania opublikowane w „The Lancet”, obejmujące niemal 200 krajów, wskazują, że nie istnieje całkowicie bezpieczny poziom spożycia alkoholu.
Czytaj także: To najlepsza roślina do oczyszczenia żył i tętnic. Obniża ciśnienie i pomaga na serce
Brytyjske NHS (National Health Service) przekonuje, że ograniczenie lub rezygnacja z alkoholu przynosi wymierne korzyści. W krótkiej perspektywie to mniej zmęczenia, lepsza cera i oszczędności. Długoterminowo – niższe ciśnienie, mniejsze ryzyko udaru, nowotworów czy niewydolności wątroby, a także poprawa nastroju i pamięci. Dr London podsumowuje, że każdy z nas sam podejmuje decyzje:
Ostatecznie to twoje ciało, twoje zasady, twoje wybory. Ale zdobywaj wiedzę, bądź uważny i dbaj o swoje zdrowie.
Źródło: topsante.com
Artykuł ma charakter informacyjny. Nie stanowi porady medycznej i nie zastąpi wizyty u lekarza.