Poplista

Wiktor Dyduła, Kasia Sienkiewicz - Nie mówię tak, nie mówię nie
1
Wiktor Dyduła, Kasia Sienkiewicz Nie mówię tak, nie mówię nie
Dennis Lloyd - Mad World
2
Dennis Lloyd Mad World
sombr - undressed
3
sombr undressed

Co było grane?

Ava Max - Million Dollar Baby
15:15
Ava Max Million Dollar Baby
Sabrina Carpenter - Espresso
15:18
Sabrina Carpenter Espresso
Lanberry / Tribbs - Dzięki, że jesteś
15:26
Lanberry / Tribbs Dzięki, że jesteś

Żałoba w rodzinie Grażyny Szapołowskiej. Córka aktorki poinformowała o śmierci ważnej osoby

Katarzyna Jungowska, córka Grażyny Szapołowskiej i Andrzeja Jungowskiego, za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazała smutną wiadomość o śmierci ważnej dla niej osoby. Głos zabrała także jej mama. "Niech odpoczywa w pokoju" - napisała Szapołowska.

Rodzina Grażyny Szapołowskiej w żałobie

Grażyna Szapołowska jest mamą Katarzyny Jungowskiej, która jest owocem jej drugiego małżeństwa z Andrzejem Jungowskim. Jedyna córka aktorki nagrodzonej Orłem za rolę Telimeny w „Panu Tadeuszu” początkowo chciała iść w ślady mamy. Przed laty zagrała w produkcjach takich jak: „Bez końca”, wspomniany „Pan Tadeusz” czy „Pierwsza miłość”. Ostatecznie postanowiła jednak związać swoją karierę z reżyserią. Ostatnio pracowała przy serialu Polsatu „Swaci” czy przy filmie „Pokolenie Ikea”.

Katarzyna Jungowska, podobnie jak jej znana mama, jest aktywną użytkowniczką Instagrama. 45-latka zwykle dzieli się ze swoimi obserwatorami dobrymi informacjami, teraz jednak przekazała bardzo smutną wiadomość. Reżyserka poinformowała o śmierci bardzo ważnej dla niej osoby.

Katarzyna Jungowska żegna ważną osobę

Rodzina Grażyny Szapołowskiej przechodzi teraz trudny okres. Zmarł Krzysztof, ojciec chrzestny Katarzyny Jungowskiej, o czym 45-latka poinformowała osobiście za pośrednictwem social mediów. Publikując czarno-białe zdjęcie mężczyzny, napisała:

RIP Krzysztof #ojciecchrzestny

Głos zabrała także jej mama.

Niech odpoczywa w pokoju – napisała pod wpisem córki Grażyna Szapołowska.

Kondolencje składają także inni komentujący.

Bardzo przykro

Przykro mi, Kasieńko…

Niech spoczywa w pokoju – piszą zasmuceni.

Polecamy