Poplista

Wiktor Dyduła, Kasia Sienkiewicz - Nie mówię tak, nie mówię nie
1
Wiktor Dyduła, Kasia Sienkiewicz Nie mówię tak, nie mówię nie
Dennis Lloyd - Mad World
2
Dennis Lloyd Mad World
sombr - undressed
3
sombr undressed

Co było grane?

sanah - było, minęło
18:35
sanah było, minęło
Bill Medley / Jennifer Warnes - (I've Had) The Time of My Life
18:43
Bill Medley / Jennifer Warnes (I've Had) The Time of My Life
Justin Wellington / Small Jam - Iko Iko
18:47
Justin Wellington / Small Jam Iko Iko

Michał Żebrowski o swoim dzieciństwie. "Potwornie się tego obawiałem"

Michał Żebrowski to ceniony aktor, a prywatnie mąż i ojciec. Obecnie prowadzi spokojne życie, jednak jego dzieciństwo nie należało do najłatwiejszych. Zdradził, czego najbardziej obawiał się w przeszłości.
Gałązka/AKPA

Michał Żebrowski

Michał Żebrowski wystąpił w takich produkcjach, jak: „Ogniem i mieczem”, „Wiedźmin” czy „Pręgi”. Od 2011 roku gra w serialu „Na dobre i na złe”, wcielając się w postać profesora Andrzeja Falkowicza. Prywatnie 20 czerwca 2009 roku poślubił Aleksandrę Adamczyk. Para doczekała się czwórki dzieci: trzech synów – Franciszka, Henryka i Feliksa – oraz córki Łucji.

Michał Żebrowski tego się obawiał

Michał Żebrowski stara unikać się rozmów na temat swojego życia prywatnego. Zrobił jednak ostatnio wyjątek. W rozmowie z portalem Plejada aktor wyznał, jak wyglądało jego dzieciństwo. Wychował się na Krakowskim Przedmieściu w komunistycznych czasach. Jak sam przyznaje, na jego oczach „przetaczała się historia Polski”, czyli m.in. pielgrzymki papieża, demonstracje i przemarsze.

Widziałem, jak traktowano młodzież gazem łzawiącym, oblewano wodą z armatek. Wszystko to odbywało się pod moim oknem. Bałem się, że zomowcy porwą mi rodziców i sprawią, że będę nieszczęśliwy. Potwornie się tego obawiałem przez całe dzieciństwo.

Michał Żebrowski zdradził, że pojawiał się u niego strach i niepokój, gdy na własne oczy widział makabryczne sceny. Dorastał w atmosferze „grozy i lęku”. W wywiadzie powiedział, że pamięta, iż w dzieciństwie zakładał się z kolegami, kto zbierze więcej opakowań po gazie łzawiącym.

 

Czytaj dalej:
Polecamy