Maja Hyży na Instagramie
Maja Hyży od lat pozostaje jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci na polskiej scenie muzycznej. Popularność zdobyła dzięki udziałowi w programie „X Factor”, gdzie występowała wspólnie z ówczesnym mężem, Grzegorzem Hyżym. Choć ich drogi rozeszły się w 2013 roku, oboje kontynuują kariery muzyczne i układają sobie życie na nowo.
Po rozstaniu Grzegorz Hyży związał się z Agnieszką Popielewicz, dziś znaną jako Agnieszka Hyży. Maja natomiast znalazła szczęście u boku Konrada Kozaka, z którym doczekała się dwóch córek – Antoniny i Zofii. Artystka chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym w mediach społecznościowych, a jej profil na Instagramie śledzi tysiące fanów.
Ostatnie miesiące nie były jednak dla Mai Hyży łatwe. Pod koniec ubiegłego roku wokalistka przeszła poważną operację biodra, a także musiała poddać się kolejnym zabiegom medycznym w tym roku. Mimo trudności zdrowotnych nie traci optymizmu i regularnie informuje swoich obserwatorów o swojej codzienności.
W połowie sierpnia na Instagramie pojawił się wpis, który wywołał lawinę spekulacji wśród internautów. Fani zaczęli podejrzewać, że Maja Hyży spodziewa się kolejnego dziecka. Jak się jednak okazało, artystka postanowiła zagrać z fanami w małą grę. Do jej rodziny dołączył bowiem mały piesek.
Maja Hyży o „powiększeniu rodziny”
Jak publikację fotografii sugerującej ciążę Hyży tłumaczyła w programie „Mówię wam”?
„Lubię czasami dawać dwuznaczne zdjęcia, żeby dać ludziom możliwość do podjęcia decyzji czy żeby zgadli. Żeby nie było nudy. Mam duży dystans do Instagrama, (...) lubię się bawić tymi socialami. Wydaje mi się, że większość społeczności na Instagramie już na tyle mnie poznała, że bierze to wszystko na pół i bawi się razem ze mną. I tak było w tym przypadku.”
Uroczy psiak – Tobi – zadebiutował już na instagramowym profilu Mai. Pod nagraniem przedstawiającym czworonożnego przyjaciela piosenkarka napisała:
Nasza rodzina się powiększyła o cztery łapki !!! Bo czasem szczęście nie przychodzi w kołysce, tylko z merdającym ogonkiem.
