Albert Einstein i Mileva Marić
Po raz pierwszy spotkali się na Wydziale Matematyki i Fizyki Politechniki Federalnej w Zurychu w 1896 roku. Mileva była jedną z kilku studiujących tam kobiet, a po dwóch latach znakomitych wyników wyjechała do Heidelbergu, utrzymując listowny kontakt z Albertem. Gdy wróciła, zakochali się w sobie pomimo sprzeciwu rodziców – Mileva była starsza od Einsteina i nie była Żydówką, co było nie do zaakceptowania dla konserwatywnych rodziców fizyka. Mimo tego dalej spotykała się z Albertem i urodziła mu dziecko. Do dziś jednak nie wiadomo co stało się z Lisą – mówi się, że dziewczynka albo zmarła na szkarlatynę, albo została oddana do adopcji.
Później Mileva urodziła syna – Hansa. Einstein w tym czasie odnowił kontakt z dawną sympatią i relacja z żoną zaczęła słabnąć. Gdy na świat przyszedł drugi syn, Eduard, rodzina wyjechała do Pragi, skąd po roku przeniosła się do Zurychu. Tam Albert miał kochankę, a gdy otrzymał posadę w Pruskiej Akademii Nauk i podjęli decyzję o przeprowadzce do Berlina, relacja z Milevą się rozpadła – stworzył dla żony spis zakazów, np. nie mogła odzywać się niepytana. Warto dodać, że w samym Berlinie mieszkała też kochanka Einsteina. Mileva wróciła do Zurychu, a w 1916 roku Albert zażądał rozwodu.
Trudne życie i śmierć Milevy
Podczas gdy Albert Einstein rozwijał karierę naukową, otrzymywał posady na uniwersytetach, stawał się wybitnym autorytetem w dziedzinie fizyki i żył u boku kochanki, Mileva Marić w Zurychu samotnie wychowywała dzieci. Szczególnie Eduarda, który chorował na schizofrenię. Kobiecie pomagała jej młodsza siostra Zorka, która przeszła później załamanie nerwowe i trafiła do szpitala psychiatrycznego. Mileva i Albert rozwiedli się w 1919 roku, a fizyk zobowiązał się do płacenia jej alimentów, w tym dużej sumy w przypadku przyznania mu Nagrody Nobla.
Mileva zakupiła trzy nieruchomości, z biegiem lat sprzedała dwie i groziła jej utrata trzeciej z uwagi na kosztowne leczenie syna. Nie mogła pracować na uniwersytetach przez wprowadzone wówczas ustawy norymberskie. Podczas jednego z ataków choroby Eduarda, Mileva straciła przytomność. Zmarła w szpitalu 4 sierpnia 1948 roku.
Warto wiedzieć, że Mileva to jedna z najznakomitszych naukowczyń swoich czasów. Była drugą kobietą, która ukończyła pełny program studiów na Wydziale Matematyki i Fizyki Politechniki Federalnej w Zurychu.
Mileva Marić pracowała z Einsteinem
Choć to Albert otrzymywał wyróżnienia i nagrody za istotny wkład w rozwój fizyki, istnieją przesłanki o nieocenionym w tej kwestii wkładzie jego żony.
Chodzi o wczesne prace Einsteina – fizyk Abram Joffe twierdził, że podczas stażu doktorskiego Alberta u Wilhelma Rontgena, widział rękopisy pracy o szczególnej teorii względności podpisane nazwiskiem Einstein-Marity. „Marity” to urzędowa węgierska forma nazwiska Marić. W jednej ze starszych biografii młodszy brat Milevy wspomina, że Einstein w rozmowie z nim stwierdził, iż potrzebuje Marić, bo rozwiązuje ona problemy matematyczne napotykane w ich wspólnych badaniach. Również Mileva w 1905 roku mówiła ojcu, że „ukończyli ważną pracę naukową, która przyniesie mężowi sławę”. Sam Einstein w jednej z korespondencji do kobiety pisał też:
Jakże szczęśliwy i dumny będę, gdy doprowadzimy naszą wspólną pracę nad ruchem względnym do zwycięskiego końca.
Uważa się, że przyczyną wycofania Milevy Marić były społeczne nastroje wobec kobiet w karierze naukowej – nie miały one takich samych szans jak mężczyźni, a ich praca była często niedoceniana. Na tej podstawie uważa się, że Einstein i Marić pracowali razem, choć dla większych szans powodzenia podpisywali się tylko nazwiskiem mężczyzny. Warto jednak podkreślić, że cała teoria pozostaje w granicach domysłów – nie ma wystarczającej dokumentacji, która wiarygodnie i ostatecznie mogłaby potwierdzić lub też obalić tę wersję zdarzeń.
Przypominamy inne historie niezwykłych kobiet w nauce: